Z dynią piżmową spotkałam się pierwszy raz w Anglii. Tutaj jest zdecydowanie popularniejszym wyborem niż “nasza” tradycyjna, okrągła dynia, którą często spotykamy na targach i w polskich ogródkach. W smaku są obie podobne, piżmową wyróżnia bardziej słodkawy, lekko orzechowy posmak. Gruba, żółta skóra powoduje, że jest to owoc trwały, nadający się do długiego przechowywania w niezbyt ciepłym miejscu. Przy zakupie zwróćcie uwagę na kolor owocu i twardość skórki. Niedojrzała dynia posiada lekko zielone zabarwienie i skórkę miękką, łatwo poddającą się naciskowi ręki. Twarda skóra owocu może sprawić kłopot. Dynię najłatwiej jest obrać najzwyklejszą obieraczką do ziemniaków. Jednak zanim zabierzemy się do obierania, przekrawamy dynie podłużnie. Ze względu na twardą skórę nie jest to łatwe zadanie i wymaga bardzo ostrego noża. Lekko nacinamy skórkę i wkładamy ostrze noża w nacięcie.
Za pomocą czegoś ciężkiego, ja używam tłuczka do mięsa wbijamy nóż w nacięcie, aż przepołowimy owoc. Łyżką wydrążamy pestki wraz z włóknami, pestki są jadalne. Przepis co z nimi zrobić znajdziecie tutaj. Obrane połówki są gotowe do dalszego gotowania.
6 Comments