Przyznam się Wam, że po raz pierwszy od kilku lat udało mi się w polskim sklepie kupić jagody. Dotąd musiałam zadowolić się borówkami, które owszem są smaczne, ale jagody są wprost wyborne i dają wyjątkowo piękny kolor.
Jagodowy sernik na kruchym ciasteczkowym spodzie, również jest piękny, bardzo smaczny i niesamowicie delikatny. W żaden sposób nie przypomina zbitego i gęstego sernika z twarogu. Z czystym sumieniem polecam to ciasto, to świetny wybór na każdą okazję.
Na ciasteczkowy spód:
- 200 g dowolnych kruchych ciasteczek, ja akurat miałam pieguski
- 70 g rozpuszczonego masła
Ciasteczka zmiksować do uzyskania konsystencji proszku. Połączyć z masłem tak by powstała tekstura mokrego piasku. Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, tylko na spodzie. Następnie wsypać ciasteczka i dokładnie wyrównać nimi całe dno. Odstawić do lodówki do schłodzenia na czas przygotowania sernika.
Składniki:
- 700 ml greckiego jogurtu o normalnej zawartości tłuszczu
- 350 ml śmietanki kremówki 36%
- 250 g jagód ewentualnie borówek
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 1 budyń waniliowy, słodzony
- 1 łyżka pszennej mąki z małą górką
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej z górką
Przygotowanie:
Jagody zmiksować blenderem. Jeśli zamiennie użyjecie borówek, również należy je zmiksować ale następnie dobrze byłoby przetrzeć przez sitko. Skórka borówek jest nieco twardsza od jagód i mogłaby być bardziej wyczuwalna. Następnie wszystkie składniki umieścić w misie miksera i miksować do ich połączenia. Możliwie najkrócej jak to jest możliwe i na niskich obrotach, tylko by składniki się połączyły. Zbyt długie miksowanie napowietrzy ciasto, a to może sprawić, że sernik znacznie urośnie, a potem opadnie powodując nierówności na powierzchni ciasta.
Masę serową przelać do tortownicy, będzie dość rzadka ale to nic, taka ma być.
Piekarnik nagrzać do 170°C i piec ciasto godzinę. Po godzinie zmniejszyć temperaturę na 160°C i piec jeszcze od 15 do 30 minut. Ja piekłam łącznie półtorej godziny. Po godzinie należy sprawdzać czy masa sernika na środku jest ścięta czy jeszcze galaretowata. Musi być ścięta, wówczas ciasto jest gotowe. Zostawiamy je jeszcze na 15 minut w piekarniku ale już przy uchylonych drzwiczkach. A po tym czasie wyciągamy i odstawiamy ciasto w tortownicy na kratkę do całkowitego wystygnięcia.
Następnie schłodzić w lodówce przez kilka godzin lub całą noc. Przed podaniem można oprószyć cukrem pudrem i udekorować owocami jak ja to zrobiłam.
Smacznego 🙂