Serniczki na zimno o tej porze roku to czysta przyjemność. Są chłodne, orzeźwiające wprost idealne na upalne dni. Malinowy sernik na spodzie z biszkoptów, z warstwą mocno malinową, na bazie owoców jogurtu i galaretki. Uwieńczony delikatną pianką z bitej śmietany i galaretki. Prawda, że brzmi pysznie? Wierzcie mi, jest bardzo smaczny i znika w mgnieniu oka, aż trudno się oprzeć i poprzestać na jednym kawałku. Oczywiście zamiast malin mogą być truskawki lub jagody w zalezności od sezonu:)
Składniki:
Na spód 120 g podłużnych biszkoptów ladyfingers
Warstwa malinowa:
- 300 g malin świeżych lub mrożonych /opjonalnie truskawki
- 400 g jogurtu malinowego
- 1 galaretka malinowa
- 200 ml gorącej wody
- 3 łyżeczki żelatyny
Warstwa śmietankowa:
- 600 ml śmietanki kremówki minimum 30%
- 3 łyżeczki żelatyny
- 4 łyżki cukru pudru
- 1/3 szkl wody
Wierzch:
- 2 galaretki malinowe
Forma 24/24
Przygotowanie:
Biszkopty ułożyć na dnie formy. Galaretkę i żelatynę rozpuścić w 200 ml gorącej wody i wystudzić. Maliny włożyć do blendera, zmiksować i przetrzeć przez sitko by pozbyć się nasionek. Następnie połączyć z jogurtem i wymieszać na jednolitą masę. Dodać wystudzoną galaretkę i jeszcze raz zmiksować.
Do wyłożonej biszkoptami formy wlać masę malinową i wstawić od razu na 20 minut do lodówki by masa stężała. Najlepiej sprawdzić po tym czasie czy już jest gotowa.
Jeśli tak od razu zabieramy się za przygotowanie warstwy śmietankowej, którą natychmiast po przygotowaniu wykładamy do formy.
Żelatynę namoczyć przez 5 minut w 1/3 szklanki zimnej wody by napęczniała. Następnie podgrzać w mikrofalówce lub maleńkim rondelku na kuchence by się rozpuściła. Nie gotować, by nie straciła właściwości żelujących! Gdy żelatyna będzie stygła ubijać śmietankę prawie na sztywno. Do letniej żelatyny dodać cukier, 3 łyżki śmietanki i wymieszać energicznie najlepiej przy użyciu rózgi. Tak zahartowaną żelatynę od razu wlać do pozostałej śmietanki i dokładnie zmiksować. Bardzo krótko tylko by składniki dobrze się wymieszały, a śmietanka ubiła. Wyrównujemy wierzch i ponownie odstawiamy do lodówki.
Galaretki przygotować wg przepisu na opakowaniu w zmniejszonej ilości wody do 900 ml. Odstawiamy by wystygły. Gdy będą letnie wstawiamy naczynie z galaretką do lodówki by przyspieszyć proces tężenia. Dopiero kiedy galaretka zacznie tężeć wylewamy ją na warstwę śmietankową. Gdyby była zbyt rzadka jest ryzyko, że wycieknie jeśli forma nie jest całkowicie szczelna.
Do dekoracji
Na wierzchu użyłam dodatkowych 100 ml śmietanki i 1 łyżeczki cukru pudru. Razem ubiłam na sztywno i przy pomocy rękawa cukierniczego udekorowałam wierzch galaretki. Robiąc 16 takich kleksów śmietankowych.
Smacznego!