Na blogu jest jeszcze jedna zupa chrzanowa ale gotowana na sporej ilości żeberek zupełnie inna niż ta, którą chciałabym polecić tym razem. Zasadnicza różnica pomiędzy zupami to ograniczenie czasu do absolutnego minimum. Przygotowanie tej zupy ogranicza się dosłownie do obrania warzyw i ich ugotowania. Pozostałe rzeczy dzieją się w tzw. międzyczasie. Osobiście lubię ją nawet bardziej, bo bardzo lubię białą kiełbasę, która w tej zupie smakuje cudownie, podobnie jak w żurku. Pozostałe składniki są zbliżone. Przepis również rożni się przygotowaniem. Polecam
Składniki:
- Cała włoszczyzna plus dodatkowo 4 marchewki i 1 cebula
- 4 duże ziemniaki
- 250 g chrzanu ze słoiczka
- 600 g białej kiełbasy (miałam parzoną)
- 2,5 l wody
- śmietana do zup 12% 200 ml
- Przyprawy: 2 liście laurowe, 5 kulek ziela angielskiego, (+/-) 1 łyżka soli, 2 łyżki majeranku,1 łyżka suszonego lubczyku, 1/4 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
Ponadto: do podania jajka na twardo, po 1 na osobę oraz odrobina dymki.
Przygotowanie:
Wstawić wodę by zaczęła się gotować. W między czasie obrać wszystkie warzywa, umyć pokroić w plasterki, ziemniaki w kostkę. Warzywa poza ziemniakami wrzucić do garnka z gotującą się wodą. Gotować 5 minut. W tym czasie można pokroić kiełbasę na nieco grubsze plastry.
Do warzyw dodać ziemniaki oraz kiełbasę, gotować kolejne 15 minut. W tym czasie ugotować jajka na twardo, wystudzić i obrać. Dodać chrzan wraz z przyprawami, gotować do miękkości warzyw.
Zdjąć zupę z kuchenki. Do zupy dodać zahartowaną śmietanę, tzn. śmietanę wlewamy do miseczki, zalewamy zupą i z powrotem wlewamy do zupy cały czas mieszając by się nie zważyła. Można podawać.
Smacznego 🙂