Krem z białych warzyw, a dokładniej z pietruszki, kalafiora, ziemniaków i brukwi, którą można z powodzeniem zastąpić selerem. Wprawdzie smaki będą się odrobinę różnic, ale i tak zupa będzie wyśmienita. Możecie mi zaufać. Zupa jest szybka do przygotowania, nie zawiera mięsa, a mimo to jest bardzo sycąca. Odpowiednio doprawiona z przesmażonym czosnkiem i cebulą, a podana z usmażonym szpinakiem lub cebulką dymką smakuje fenomenalnie. Polecam to zdrowa i bardzo smaczna fit propozycja.
Składniki:
- 1 spory korzeń pietruszki lub 2 mniejsze
- 2 ziemniaki
- 1 bulwa brukwi lub selera
- 4 duże różyczki kalafiora
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 2 liście laurowe
- 4 kulki ziela angielskiego
- sól i świeżo zmielony pieprz
- 1 łyżka oleju do smażenia
Do podania:
Drobno pokrojone cebulki dymki z odrobiną szczypiorku lub 200 g szpinaku usmażonego na 2 łyżkach oleju lub masła z 3 ząbkami czosnku przeciśniętymi przez praskę. Szpinak smażyć, aż całkowicie zwiędnie, a sok odparuje około 5-7 minut. Na końcu oprószyć szczyptą soli.
Przygotowanie:
Wszystkie warzywa dokładnie obrać i pokroić na mniejsze części. Czosnek drobno posiekać. Do garnka wlać olej i go rozgrzać. Wrzucić pokrojoną cebulę i zeszklić. Dodać czosnek przesmażyć jeszcze 2 minuty, od razu zalać 1,5 l wody. Dodać pokrojoną brukiew i gotować około 10 minut. (Brukiew się dość długo gotuje, dlatego musi nieco wyprzedzać pozostałe warzywa.)
Następnie dorzucić pozostałe warzywa oraz ziele angielskie i liście laurowe. Gotować warzywa do miękkości około 30 minut. Dokładnie zmiksować zupę blenderem i doprawić solą i pieprzem. Jeszcze raz wymieszać zagotować i zdjąć z kuchenki. Zupa gotowa!
Smacznego 🙂
Uwaga.
W obawie przed robakami, które nie raz grasują w kalafiorze albo w brokułach, profilaktycznie przed gotowaniem można go zamoczyć na 30 minut w mocno osolonej wodzie z odrobiną octu. Robale wypłyną na powierzchnie. Następnie opłukać kalafior i podzielić na różyczki.