Wspaniały sernik, którego aromat roznosi się po całym domu i tak kusi do spróbowania, że nie można mu się oprzeć. Serniki to pyszne w smaku ciasta, a ten dodatkowo łączy aż trzy smaki; całość przenika pomarańczowy, dodatkowo czekolada i oczywiście smak sernika. Wszystkie smaki doskonale ze sobą współgrają i przenikają się nawzajem. Dokładnie tak jak ciasto w którym, w masie serowej zatopione są kleksy pysznej masy czekoladowej. Ozdobiony różyczkami wygląda niczym torcik, który może być uwieńczeniem nie jednej uroczystości czy świąt. Polecam również klasyczny sernik pieczony z brzoskwiniami.
Składniki:
- Wycisnąć sok z 2 pomarańczy, potrzebujemy 150 ml.
- 500 g serka kremowego (użyłam angielskiego Be good crem cheese. To taki odpowiednik naszego homogenizowanego.) Ale może byc również serek typu Philadelphia.
- 300 g drobnego cukru lub cukru pudru
- 1,5 łyżki likieru do ujednolicenia. (najlepiej jakiś śmietankowy u mnie Irish cream.)
- 4 jajka
- 100 g mąki
- 1 kopiasta łyżka kartoflanki
- 150 g czekolady
- łyżka tłuszczu do wysmarowania foremki
Dekoracja:
- 50 ml słodkiej śmietanki
- 100 g czekolady
- masa cukrowa na różyczki
Przepis:
Sok, serki, cukier, likier umieścić w misie i cały czas miksować.
Nie przerywając mieszania wbijamy kolejno jajka.
Dodajemy mąkę nadal miksując.
Teraz należy wysmarować tłuszczem foremkę (u mnie tortownica 21 cm) i wysypać 1 łyżką mąki.
Wlewamy do niej 3/4 ciasta, proszę się nie martwić tym, że ciasto jest bardzo rzadkie.
Rozpuszczamy czekoladę przy użyciu mikrofalówki albo kąpieli wodnej, dodajemy do pozostałego ciasta i miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji.
Łyżkami wlewamy masę czekoladową robiąc na cieście spore kleksy.
Pieczemy w nagrzanym do 180°C piekarniku 50-60 minut. Zostawiamy ciasto w lekko uchylonym piekarniku do wystygnięcia.
Dekoracja:
Podgrzewamy śmietankę niemalże do wrzenia (nie gotować!) i rozpuszczamy w niej pokruszoną czekoladę. Gdy polewa wystygnie posmarować nią wierzch ciasta. Dodatkowo ozdobiłam ciasto otartą skórką pomarańczy i różyczkami, jak widać na zdjęciu.